Nad turkusowymi wodami morza śródziemnego wznosi się białe miasto z czerwonymi dachami. Wypalane słońcem, smagane ciepłym wiatrem, pokryte cieńką warstwą soli. Gwarne i wesołe, rozbrzemiewające uliczną muzyką, śmiechem i rozmowami. Z chodnikami wyślizganymi od tysięcy stóp, które przez setki lat przemierzały wąskie, cieniste uliczki. 
 
Nazwałam tę bransoletkę "Dachy Dubrownika" ale tak naprawdę oddają one kolorystykę większości starych, nadmorskich, chorwackich miast. Dubrownik, Zadar, Split Szybernik... oraz wszystkie te malutkie miejscowości to białe budynki nakryte czerwonymi dachami. 
 
Koronkę frywolitkową zrobiłam z kordonka o naturalnej, delikatnie beżowej barwie. Pomiędzy jej sploty wplotłam 9 fasetowanych karneoli, które odbijają promienie słońca jak szybki w niewielkich oknach. 
 
Branosletka ma ok 24 cm długości i można ją regulować w zależności od potrzeby. Wystarczy zawiązać dwa troczki-warkoczyki na dowolnym, frywolitkowym kółku. Dzięki temu, można ją nosić zarówno na nadgrstku jak i kostce. Troczki zakończone są srebrnymi, ozdobnymi kuleczkami.
 
🧝‍♀️Karneol określany jest mianem kamienia odwagi. Pobudza do działania, zachęca do sięgania dalej, przekraczania granic i dążenia do kolejnych celów i wyzwań. Wzmaga "apetyt na życie".  Karneol wzmacnia spontaniczność, otwartość, ciekawość świata a także... akceptacji samego siebie. Poprawia relacje z innymi, zwiększa efektywność, intensyfikuje doznania dlatego warto go mieć przy sobie zarówno w sytuacjach biznesowych jak i prywatnych.
 
*** PS dla wnikliwych. Na zdjęciach, w tle czerwienią się dachy Zadaru, a nie Dubrownika. Są ku temu dwa powody: 1. nie byłam (niestety) w tym roku w Dubrowniku, więc nie mogłam zrobić tam zdjęć; 2. Zadar jest moją miłością